Musk twierdzi, że jest "absolutystą" wolności słowa
Zrzut ekranu przedstawia post Muska z postacią z filmu "300" osłaniającą wolność słowa tarczą z logiem "x" (twittera). W odpowiedzi osoba tweetuje słowo "cisgender" otrzymując powiadomienie, że post ma ograniczoną widoczność ze względu na naruszenie zasad przeciwko treści propagującej nienawiść.
Moje konto na Twitterze zostało zawieszone za nic. Nic nawet nie lajkowałem. Założyłem konto tylko po to, by przejrzeć czyjeś konto na Twitterze i po paru miesiącach mi je zawiesili.
To w ogóle super ciekawy wybór mema, bo gość na tym obrazku sam się ochrania.
W sensie, wychodzi na to, że Musk sam się ochrania za pomocą Xittera. Używa Xittera jako tarczy, którą w pełni kontroluje. Co robi dużo sensu, jakby tak chwilę się zastanowić.